sobota, 7 listopada 2015

Nie jest łatwo...

poukładać swój świat na nowo...
nic nie jest takie, jak być powinno.
i co gorsza - już nie będzie.

praca jest ucieczką,
pozwala nie myśleć, nie rozpamiętywać.

***
zapadła decyzja o 6 zastrzyku Zoladexu.
skutki uboczne nie dokuczają mi aż tak bardzo,
więc gin zadecydował, że warto zrobić ten ostatni.
kolejna laparo na początku stycznia.
to oznacza bardzo intensywny listopad i grudzień.
wyjątkowo nie mam nic przeciwko.



2 komentarze:

  1. Haniu. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jakie pokłady siły w nas drzemią.
    Nawet, jeśli w tej chwili nie jest łatwo.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hania, silna babka z Ciebie! Wpadam z buziakami!

    OdpowiedzUsuń