środa, 8 kwietnia 2015

Myśli uciekające...

Święta Wielkanocne mnie nie lubią...
uczucie odwzajemnione.
zatem pominę ten temat milczeniem.

                                                                                                          Źródło: www.goldenmean.eu

stresuję się.
w piątek okaże się czy nowe podejście czy nóż.
w pracy nie mogę się skupić,
nieefektywna jestem bardzo.
w tyle głowy strach przed szpitalem, drenami, bólem...
tak bardzo, bardzo nie chcę przeżywać tego jeszcze raz.

endometriozo, daj mi odetchnąć na jeszcze jakiś czas...

7 komentarzy:

  1. To bardzo mądre, to o wierze.
    Czytaj sobie to zdanie do zemdlenia.
    Silna jesteś, Haniu. Przetrwasz ten czas. Nawet z tym czającym się strachem i stresem, który przeżywasz.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mocno trzymam kciuki. Jak będziesz już coś wiedzieć, daj znać. Bucha:*

    OdpowiedzUsuń
  3. A czemu nie lubisz Wielkanocy? Pozdrawiam - Anka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tegoroczna była dla mnie koszmarna zdrowotnie...

      Usuń
  4. Kciuki, kciuki trzymam! Żeby dobrze się poukładało!

    OdpowiedzUsuń