Słyszałam jak w tv mówili, że już przyleciały...
Wczoraj z M wybraliśmy się na spacer, pogoda była piękna, aż żal siedzieć w domu.
I gdy tak sobie spacerowaliśmy i rozmawialiśmy, zobaczyłam przelatujące nad nami bociany.
11 sztuk! :)
"To na pewno dobry omen!" - krzyknęłam do M.
I tego się trzymam :)
Ja też tak sądzę i trzymam kciuki! ;)
OdpowiedzUsuńA swoją drogą, jak ostatnio pojechałam w rodzinne strony, też widziałam całe mnóstwo bocianów, prawie "na każdym kroku" :D I tak samo sobie myślałam, że to musi być jakiś znak :)
Niech ta wiosna przyniesie nam coś dobrego ;)
To po prostu MUSI być dobry znak ;)
UsuńHaniu, aż 11 sztuk??!! Toż Ty wychowasz całą drużynę piłkarską! :) To się chwali przy malejącej liczbie ludności Polski :) Kciuki trzymam!
OdpowiedzUsuńNa drużynę piłkarską to już nie ten wiek ;D
UsuńAle chociaż dwójeczkę ;)