co prawda do pracy ciągle wychodzę po ciemku,
ale popołudnie już nieco dłużej jasne.
lubię to.
jakoś więcej mam ostatnio energii.
nie wiem czy to skutek aplikowania codziennie wit. D,
czy może owocowe koktajle, które królują w zestawieniach:
banan + jarmuż + pomarańcze + kiwi + siemię lniane.
jest pysznie :) właśnie sobie sączę ;)
myślę, że na lepsze samopoczucie składa się też to,
że wreszcie coś zaczęło się dziać,
coś robię, nie stoję w miejscu,
widzę przed sobą cel i do niego zmierzam.
idzie Wiosna.
a z nią i ja budzę się do życia....
uwielbiam tę piosenkę (ale nie teledysk),
gdy ją słyszę - od razu czuję się kolorowo i pozytywnie...
Coldplay - "Adventure of a lifetime."
Dzisiaj u mnie było 14 stopni!Wyszłam z psem, powietrze było świeże i ciepłe, ptaki śpiewały.Haniu oby ta wiosna była dla nas łaskawa;)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńU mnie było jakieś 9 stopni i wiał ciepły wiatr, który dla mnie pachniał wiosną ;)
Usuńoj fajnie by było, gdyby TA wiosna była szczególnie wyjątkowa... ;)
U nas dziś też na zielono: szpinak, kiwi i mandarynka :)
OdpowiedzUsuńZużyłam dziś do koktajlu resztę jarmużu, więc być może jutro wykorzystam mrożony szpinak ;)
UsuńNo to super, że akumulatory już teraz masz naładowane - i wcale nie musisz czekać na nadejście tej prawdziwej wiosny ;) My akurat trochę się pochorowaliśmy, więc do pełni sił i energii dość nam daleko - dobrze,że chociaż u Ciebie takim wielkim optymizmem powiało :)
OdpowiedzUsuńWczoraj przesadzałam kwiatki, więc już całkiem załapałam wiosennego bakcyla ;)
Usuńbronię się przed zarazkami rękami i nogami, ostatnio M przywlókł do domu zarazę, ale udało mi się jej uniknąć, a i M jakoś wyjątkowo szybko się z nią uporał ;)
życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) nie żałujcie sobie witamin :)
Ja polecam awokado, banana, limonkę, miętę i opcjonalnie kożna sok z jabłka dodać:) PYCHA!!!!
OdpowiedzUsuńWiosna zdecydowanie zaczyna wychylać się zza krzaków:))) Cieszy mnie to niezmiernie! Nawet dzisiaj padało i jednocześnie świeciło słońce. Taki deszcz to jeszcze do zaakceptowania:)))
Chciałam ostatnio kupić awokado, bo lubię je w koktajlach, ale same mocno niedojrzałe były...
Usuńoj tak, wiosnę już pomału widać, już bliżej niż dalej :)
mnie deszcz i szaro - bure niebo nie przeszkadzają ;) gdy wszyscy wokół niemrawi i ledwo żywi - ja mam dobry humor i sporo energii :) ale to już zauważyłam dawno temu.
Najgorsze te czekanie i niepewność :) a jak idzie coś do przodu to jakoś lżej :))))
OdpowiedzUsuńtaaaa...czekanie....
UsuńJak się zaczyna dziać, to człowiekowi od razu lepiej. Najgorzej to bezczynnie czekać...
OdpowiedzUsuńA ja po śniadanku z wiejskich jaj ;)
jajka od szczęśliwych kurek - zazdraszczam :))
UsuńMoja piosenka:))
OdpowiedzUsuń:)
Usuń