i choć wiązałam z nim wielkie nadzieje,
wielu ważnych spraw nie udało mi się zrealizować...
brak wystarczającej motywacji, słomiany zapał,
odkładanie wszystkiego na ostatnią chwilę - to moje główne grzechy.
na pewno udało nam się w tym roku trochę pozwiedzać,
Polska to wbrew pozorom naprawdę piękny kraj...
Moje główne postanowienia na nowy rok to:
1. spędzanie więcej czasu z rodziną i znajomymi,
2. opracowanie tygodniowego menu, by jak najbardziej urozmaicać dietę,
3. systematyczne ćwiczenie / uprawianie jakiegokolwiek sportu ;]
4. podniesienie swoich kwalifikacji / poszukanie dodatkowego zajęcia / zrobienie jakiegoś kursu - (może fotograficznego?),
5. znalezienie swojej pasji,
6. czytanie jak największej ilości książek,
7. nauka robienia porządnych zdjęć ;]
8. zwiedzenie kolejnych pięknych miejsc,
9. bardziej wierzyć w siebie ;)
10. celebrowanie każdej chwili - slow - life :)
11. odważyć się i upiec w końcu domowy chleb :P
dodano:
12. zrobić domowy jogurt / upiec warzywny pasztet ;)
mimo wszystko cieszę się, że zamykam rozdział pt. "rok 2014"
i otwieram nowy, świeżutki pt. "rok 2015" :)
mam chęć i energię, by tak jak przyroda - zacząć wszystko od nowa...
a Wy macie / robicie jakieś postanowienia noworoczne?
jak wygląda Wasze podsumowanie kończącego się roku?
Bardzo dużo postanowień :) ale jeśli pozwolisz to będę dotrzymywać Ci kroku w realizacji :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego :*
Stwierdzam, że potrzebuję konkretnego planu działania - bez tego życie przecieka mi przez palce... ;)
Usuńrównież życzę wszystkiego dobrego :) :*
Oby Nowy Rok był dobry. Oby był początkiem nowego i dobrego;*
OdpowiedzUsuńJa postanowienie mam jedno: cieszyć się każdym dniem.
No właśnie puenta tych moich postanowień jest własnie taka jak Twoje :)
Usuńwszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Naprawdę fajne plany! I bardzo dużo mi pasuje (w sensie do mnie).
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości i realizacji!
PS. Ja w tym roku bez planów. Ale 2 lata temu napisałam sobie w planach na nowy rok "zajść w szczęśliwie zakończoną, zdrową ciążę". Udało się.
Dopisuję wirtualnie i Tobie ten punkt. Nie jako coś, co trzeba "zaliczyć", ale jako dobrą wróżbę. Niech moje pozytywne myśli przyniosą efekt! Szczęścia!!!!
Ha! Juti, punktu o którym napisałaś - bałam się sama wpisać na moją listę... wymienione przeze mnie rzeczy są realne, są do zdobycia, jeśli tylko się wysilę - wszystko zalezy ode mnie. A tej jednej rzeczy przewidzieć nie mogę i w zasadzie zrobić też nie wiele mogę... mogę się oczywiście starać, ale efekt nie musi być współmierny do moich wysiłków...
Usuńłatwiej planować coś, na co ma się wpływ..
ale będę pamiętać o Twojej wróżbie i pozytywnych myślach ;)
z wytrwałością zawsze mam problem, ale w tym roku zamierzam wziąć się za to porządnie ;)
Ja mam w sobie wewnętrzny spokój i przekonanie, że 2015 będzie dobrym czasem.
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w realizacji planów. Trochę się ich nazbierało. Niektóre spokojnie mogłabym przekopiować.
Powodzenia
jak tak później zaczęłam myśleć, to jeszcze parę punktów mogłabym dopisać do tej listy :P
Usuńteż czuję wewnętrzny spokój, ale też jakąś taką radość, że zaczynam wszystko od nowa i tylko ode mnie zależy jak będzie wyglądał ten rok ;)
nie mam żadnych postanowień i nigdy nie piekłam chleba.
OdpowiedzUsuńchyba to zmienię ;)
najlepszego!
ja do upieczenia chleba zabieram się jak przysłowiowy "pies do jeża" ;)
Usuńnie wiem czemu mam przed tym takie obawy :P
wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Ja od jakiegoś czasu tworzę miesięczne postanowienia, jakoś łatwiej mi je wtedy zrealizować :-) A tygodniowe menu też zamierzam wdrożyć w życie, kiedyż zawsze tak robiłam, ale później nie wiedzieć czemu - przestałam... I chciałabym również więcej zwiedzać! I uwierzyć w siebie! :-) Życzę, by udało się wszystko zrealizować, a szczególnie spełnić największe marzenie ;*
OdpowiedzUsuńAniu,
Usuńwłaśnie kiedyś u Ciebie przeczytałam o tygodniowym menu ;) zachwycił mnie ten pomysł, jednak do tej pory nie udało mi się zmobilizować i przygotować choć jednego :-/
miesięczne postanowienia na pewno bardziej mobilizują do ich wykonania ;) bo ogólna lista na rok daje nam złudne poczucie, że mamy jeszcze tyyyyle czasu ;)
również życzę, by udało Ci się zrealizować wszystkie cele i marzenia :)